Gramy



Pod choinką leżała gra. Taka tradycyjna, jeśli ktoś pamięta, "w kości" zatem... gramy?



a może posłodzimy herbatkę do tej gry... cukier z takiej cukierniczki słodkiej... hmmm mniam... mimo wszystko


3 komentarze:

  1. Czy to moje jabłuszko? Bo też jestem szczęśliwą posiadaczką takowego. Na razie na stół nie stawiam, autorka wie dlaczego, jak się ma małża o takich zdolnościach do demolki....

    OdpowiedzUsuń
  2. te nie twoje... to wersja matowa a ty masz szklistą... do miseczki:) twoje foto jeszcze w aparacie leży

    OdpowiedzUsuń