GRUDNIOWE BRANSOLETKOWE SZALEŃSTWO



                                       Ta szaruga za oknem działa depresyjnie!!!
Ale na szczęście dziecko me zdrowieje i mogę je na chwilkę porzucić przy bajce...


 

 przydały się warsztaty makramowe mateczki Magdeczki...
POZDRAWIAM MAGDECZKĘ I MACHAM JEJ ŁAPKĄ!!!


 wplatam zatem kilka kolorowych zaleglości fotosikowych

 bransoletki ze świątecznych koszyczków
RZEMYKOWYCH WARIACJI - ciąg dalszy

Te kolorowe bransoletki robione były na życzenie Mikołaja dla dziewczynek , które lubią ozdoby


 Fajnie być taką małą strojnisią...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz