Brązy, beże, świecidełka

I oto kolejne proste bransoletki. Nieco brązów, nieco kremu, perełki i szkiełka. Nostalgicznie świecące. Zobaczymy, która pierwsza znajdzie swoją nowa właścicielkę:)





Powstał pomysł, wena, moment myślowy by nasze zdjęcia tego dnia były zrobione w pełnym słońcu.
Udało się - wyszło zza chmur i pstryk...są:)
A teraz właśnie pada śnieg. To się nazywa szczęście.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz