Naszyjnik Doroty

Przedstawiamy naszyjnik Doroty.
Filcowane zielone kulki + nieco brązów i turkusów i szarości (vel grafitu)
 a do tego wiele dodatków z drewna i szkła.

Zasada była jedna: ma powstać okazały, niebanalny  naszyjnik dla koleżanki, która podobno lubi brązy:)

Udało się!


No i żeby nie było za poważnie i prosto to jeszcze z boku powstała mała kaczucha...ptaszek z filcu oczywiście.





2 komentarze:

  1. I to jest teraz moja ukochana biżuteria...a myślałam, że nie lubię filcu ;)
    dopiero dzisiaj zobaczyłam, że naszyjnik jest tutaj umieszczony, a już go tyle czasu noszę :))

    śliczny i jeszcze raz dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń