Kilka cukierniczek powstawało ostatnimi czasy

Jabłka - cukierniczki. Kilka z nich powstawało przed świętami. Wyszły niesamowicie. Jedne pomarańczowe, inne oczywiście klasyczne - zielone (to kapryśne szkliwo zielone butelkowe jakoś tym razem było łagodnie i się wypaliło bez ekscesów) no i jedno czerwone (SUUUUper)
Oto parę zdjęć.










Informuję, że zdjęcia robione są na moim nowym - starym stoliku. Wynaleziony grat ma wieeelką duszę. W tym roku zostanie naprawiony a blat będzie lekko pastelowo-zielony. Pozostanie jednak na widoku ta szarzyzna zmokłego drewna. No oczywiście + impregnat. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz