mały wieszaczek na klucze

Mały wieszaczek na klucze. Przecierany bielą i gdzie nie gdzie pozostawiony w naturalnym odcieniu. Wiele było pomysłów ale ostatecznie został ozdobiony motywem lawendy.




ława a nawet dwie ławy


Takie oto dwie ławy w pięknym kształcie udało się zdobyć. Z surowej sosny lekko światłem pociemniałe udało się zeszlifować i dalej to już poszło. Koniec końców powstały dwie ławy w komplecie - wzór to zioła postarzane kremowe i białe na dodatek w brązach i mięcie. Grubo lakierowane by można było postawić szklanicę z herbatą lub kawą. i jak zawsze za każdym razem gdy przysiądziesz tuż obok nich znajdziesz nowy detal i inny ich obraz.
Są dostępne w galerii KAMELEON na Bemowie







WITAJ po królewsku i HOME w kwiatach

Te same wielkością i kształtem a jakże inny klimat. Dwie tabliczki tworzone metoda decoupage z wykorzystaniem, różnych metod i elementów.

Powstała zatem tabliczka WITAJ z "koroną na głowie" Kolory bieli, kremu i troszkę mięty. Przecierki w brązach. Obdrapane witaj ale serdecznie zapraszające do środka. Metoda transferu.



Druga tabliczka jest nieco inna. Bardziej słodka. pasuje do babcinego wnętrza lub letniego domku. Kwiaty takie nieco polne lub ogrodowe jakie możemy spotkać przy staruszeczkach. Cała tabliczka w tonacji zielonej, pastelowej. Przecierki brązowe a napis wycinany laserowo ale pozostawiony surowy.




Nie wiem, czegoś tu chyba brakuje. Dodam wstążkę na górze i kokardkę słodka dla wypełnienia przestrzeni.
Są do postawienia na razie na półce, ale zastanawiam się nad przewiązaniem drucika miedzianego, oksydowanego. tak by można było powiesić na drzwiach ale by nie straciły swego retro wyglądu.
Zobaczymy


Fluoryt - to lubię

Udało mi się zrobić zdjęcie prostej bransolety, która strasznie lubię. Dlaczego? Ano dlatego, że jest zrobiona z fluorytów pięknie wybarwionych. Lubie ich kolory: są takie lekko zielone, niezidentyfikowane, spokojne i nie wiem jakie. Zwykle połączone z fioletem.


Kolejne wyzwanie - bransoletki na lato

Takie oto bransolety i nie tylko te powędrowały do butiku HOLALOLA w Warszawie. Czekaja na klientki:)
Proste, letnie, wesołe, kolorowe i w wersji pastelowej. Czy mają w sobie to swoje "coś"?
Słodkie landrynki i proste rzemyki.
LATO!!!!