Było takie zamówienie.
Jedna misa ceramiczna surowa w formie, wyglądzie i kolorze + druga siostrzana :0
Z rozpędu powstał jeszcze kubas:) równie surowy (a może to wazonik?) i ptaszek taki skromny w sam raz na otwarcie sezonu balkonowego... Na początek zapewne usiądzie wśród bratków.
Ale nawet nie wiecie ile u nas na stolikach nowej biżuterii )))) hmmmm już niedługo:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz