tym razem:
Misa, miseczka naturalnie okopcona. Jeszcze pachnie ogniskiem. Naturalnie formowana oczywiście przed nim. Szkliwiona jedynie cześć z motywem serwetki zawijającej się w ślimaka. Odcienie czerwieni. Ślimak wyszedł.... tzn. wypalił się i ma nawet parę kropek.
Wszelkie nierówności zamierzone oczywiście.
Cudna!!! Rewelacyjne połączenie kolorów, aż się prosi o coś do kompletu ;)
OdpowiedzUsuń