Naszyjnik w pięknych kolorach: Brązy, pomarańcze i szczypta fioletu. Powiem Wam, że pięknie wyszedł. Toczony dzielnie i składany z wielu elementów by dał efekt ciepła, nostalgii i by za każdym razem można było w nim odkryć kolejne, niezauważone jeszcze elementy.
Teraz ma już swoją właścicielkę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz